Małżeństwo i rodzina to miejsce wzrastania osób, nabierania cnót i wartości. Z tego powodu małżeństwo i rodzina są dziś tak atakowane. Wielu ludzi wyobraża sobie, że można zbudować społeczeństwo bez Boga, bez osoby, bez wspólnoty, jako społeczeństwo singli – mówił 7 września abp Stanisław Gądecki. Metropolita poznański przewodniczył w Lubaszu uroczystościom ku czci Królowej Rodzin.
W homilii podkreślił, że od rodziny zależy przyszłość świata i Kościoła, a małżeństwa są wehikułem nowej ewangelizacji. „Coraz więcej rodzin – także pod wpływem negatywnej propagandy – decyduje się na małodzietność lub bezdzietność. W odpowiedzi na wszelkie poczynania antyrodzinne, trzeba wszelkimi sposobami umacniać małżeństwa i rodziny, i temu celowi służy m.in. ponowienie przyrzeczeń ślubnych obecnych tutaj małżonków” – zauważył abp Gądecki.
Były przewodniczący Episkopatu Polski nawiązał do opinii Zespołu Ekspertów ds. Bioetycznych, którzy z uwagą śledzą działania podejmowane przez członków rządu RP mające na celu liberalizację praktyki zabijania nienarodzonych dzieci. „Treść wytycznych, jak i sposób ich publikowania budzą najwyższy niepokój. Można mieć wrażenie, że wprost zmierza się do praktykowania aborcji poza refleksją etyczną i wbrew ochronie prawnej gwarantowanej przez Konstytucję” – podkreślił abp Gądecki.
Metropolita poznański przypomniał też fundamentalną prawdę z zakresu genetyki, że życie każdego człowieka zaczyna się w chwili poczęcia. „Od tego momentu rozwija się ono nieprzerwanie w oparciu o wewnętrzne zasady zapisane w jego genomie. Jego życie nie jest mniej ważne od życia każdego innego człowieka” – mówił abp Gądecki.
za ekai.pl