„Często słyszymy o kryzysie Kościoła i człowieka. Myślę jednak, że chodzi o kryzys Boga, którego nie chcemy w naszej rzeczywistości” – mówił bp Krzysztof Włodarczyk.
Przewodniczył on w bydgoskim Sanktuarium Świętej Rity Mszy św. z okazji zakończenia nawiedzenia św. Michała Archanioła w znaku figury z Gargano. Odbywało się ono z okazji 20. rocznicy powstania diecezji bydgoskiej. – Figura była obecna we wszystkich parafiach i domach zakonnych. Święty Michał Archanioł pielgrzymował przez 163 dni, 3912 godzin, 234720 minut – wyliczał ks. kan. Mirosław Pstrągowski, odpowiedzialny za peregrynację. – Dziękujemy za dobro, życzliwość, obecność i piękny czas – dodał kustosz sanktuarium.
To czas – jak zaznaczył bp Krzysztof Włodarczyk – wpatrywania się w szczególne oblicze. – Prosimy św. Michała Archanioła, aby chronił nas od zła, prowadził naszą diecezję, wszystkie rodziny z naszych parafii, dzieci, młodzież, ludzi chorych, samotnych, pogubionych duchowo. Natchnął tych wszystkich, którzy ciągle są z dala od Kościoła – powiedział.
To czas – jak dodał – doświadczenia szczególnej obecności – To potwierdzają świadectwa wiernych i księży. Głębokie przeżycia duchowe, jakby św. Michał Archanioł zstąpił z nieba. Ktoś powie, że to tylko figura, ale ona jest jak okno, które przenosi nas do innej rzeczywistości. My żyjemy w świecie ludzi ale i duchów. Bóg jest duchem, Aniołowie są duchami, św. Michał Archanioł jest tutaj i nie pozwoli się zamknąć w tym kawałku kamienia. To potężny, żywy duch stworzony przez Boga, niewidzialny przyjaciel człowieka, który często zdaje się być widzialny w owocach jego działalności – mówił.
Według biskupa Krzysztofa Włodarczyka, najpiękniejszym owocem peregrynacji są duchowe łaski nawrócenia, pojednanie z Bogiem w spowiedziach po wielu latach, pojednania w rodzinach, szkaplerze na piersi, powroty do Boga, duchowe cuda. – Figura dziś odjeżdża, ale św. Michał Archanioł nie odchodzi. On pozostaje pośród nas, blisko naszych serc, zostaje w naszych świątyniach, ponieważ tam mieszka żywy i prawdziwy Bóg – powiedział.
Ordynariusz diecezji bydgoskiej podkreślił, że kto się spotka ze św. Michałem, doświadczy jego opieki, to tak naprawdę spotka Boga. Bo on do Niego prowadzi: „Któż jak Bóg”. – Niech Pan Bóg będzie uwielbiony w przemianie naszych serc, w darze tego czasu mocy i łaski – powiedział ks. Dariusz Wilk CSMA, przełożony generalny Zgromadzenia Świętego Michała Archanioła, które jest kustoszem figury, dziękując biskupowi, księżom, osobom konsekrowanym i świeckim zaangażowanym w peregrynację.
Biuro Prasowe Diecezji Bydgoskiej
Marcin Jarzembowski